Porsche Carrera po wypadku

Tak wygląda Porsche, gdy będziemy chcieli wycisnąć z niego wszystkie "soki". Właściciel zdecydował wyżyłować silnik i przetestować swoją furę, ale nie zachował przy tym ostrożności i nie pamiętał o swoich możliwościach. W wyniku uderzenia silnik dosłownie wyleciał z ramy. Na szczęście wszyscy wyszli cało. Tak więc pamiętajcie - jeździć z głową.

BMW - Co dalej?

Dobre wiadomości dla fanów tej marki. Czy będą rewolucje? Jakieś zaskakujące zmiany? Czas pokaże.

Już od pewnego czasu firma pracuje nad nowymi projektami Z6 i Z8. Stylistyka trochę inna niż dotychczas, pozostają charakterystyczne wytłoczenia oraz znaczek BMW z boku samochodu, również tylne reflektory wydają się znajome. Z8 ma być wyposażone w silnik V8 i ma to być najmocniejszy roadster BMW. Pojawia się także konkurent Mazdy MX-5, lekkie i zgrabne, dwuosobowe BMW Z2 wyposażone w czterocylindrowy silnik.

Powstaje także nowe BMW serii 7. Auto trochę bardziej zgrabne, nieco bardziej "sportowe" rysy, jednak wciąż bezdyskusyjnie BMW pozostaje limuzyną marki, która ma zamiłowanie do tworzenia aut ze sportowym charakterem. Nowy wygląd to raczej typowy "face - lifting".

Poza tymi "typowymi" dla BMW samochodami powstają także nowe samochody w innych klasach np. BMW serii 3 AST (Advanced Sport Tourer) będący konkurencją dla Mercedesa klasy R czy Mazdy Shooting Brake.

Pozostaje nam tylko liczyć na to, aby wizje projektantów nie zostały poskromione przez twarde realia rynku samochodowego. Jeżeli chodzi o samochody terenowe (jeśli można je tak nazwać) to do wejścia na rynek szykuje sie nowe BMW X6, X1.

Co piękne a co szpetne zostawiam waszej ocenie, myślę że BMW jeśliby wprowadziło wszytkie koncepty, to zyska zarówno fanów, jak i krytyków - z przewagą jednych lub drugich.

LINKI:
BMW 7
BMW 3 AST
BMW X1
BMW X6
BMW Z2
BMW Z8

żródło:
www.worldcarfans.com
www.carmagazine.co.uk

Yamaha R1 2007 Model

Na pierwszy rzut oka nowa R1 wygląda całkiem podobnie do modelu z poprzedniego roku, ale po dokładniejszych oględzinach można zobaczyć mnóstwo zmian.

Ogólna stylistyczna linia pozostała bez zmian. Tył motoru został przebudowany, nowe końcówki wydechu unoszą się do góry tuż pod tylnią lampą, która również została zmodyfikowana. Zresztą co tu będę dużo opisywał, zmiany widać na załączonych zdjęciach, lepiej omówię co się zmieniło, a czego nie widać :).

Yamaha zdecydowała odejść od 5-zaworowego modelu silnika na korzyść 4-zaworowego. Dzięki temu stopień sprężania jeszcze się zwiększył no i w wyniku tego mamy jeszcze więcej mocy. Zawory są wykonane w całości z tytanu, zwiększono wlot powietrza no i wkońcu poprawiono spalanie w stosunku do osiaganych mocy. Inżynierzy wprowadzili także system YCC-T z modelu R6 aby zwiększyć dokładność manipulowania manetką gazu. Całość przekłada się na większą żwawość, moc motoru oraz jego stabilność prowadzenia.
Ceny nowego modelu zaczynają się od 11 599$ tak więc możecie już zacząć zbierać ;)

Triumph Daytona 675 motocyklem roku

Triumph Daytona 675 został międzynarodowym motocyklem roku poprzez ocenę wielu profesjonalistów w dziedzinie osiagów, wyjątkowego wyglądu, unikalnego charakteru oraz bardzo dobrego układu kierowniczego.






Ta maszyna zgromadziła co najmniej podwójną ilość głosów niż drugi najlepiej oceniany motor. Motocykl został również nominowany w dziedzinie supersport jako najlepszy od USA po Australię. Zresztą co się dziwić: osiągi są imponujące 657cm3 pojemności, 12 500 obrotów/min, ponad 120KM.

BMW Serii 6 - Prezentacja

Co Tu dużo mówić... I w ogóle po co!? Zamieszczam kilka wyselekcjonowanych filmów z bawarskim demonem w roli głównej.

Jeżeli widziałeś lepsze filmy podziel się z nami! Z miłości do samochodów oczywiście ;)

Essen Motor Show 2006

Targi odbyły się w dniach 1 - 10 Grudzień 2006.
Essen Motor Show 2007 pokazało nam wiele ciekawych samochodów, a także kierunki w których zaczyna podążać niemiecki (i nie tylko) tuning. Pare ciekawych konstrukcji z pewnością jest warta uwagi, np. Brabus Rocket bazujący na Mercedesie CLS który pobił rekord prędkości dla luksusowych sedanów - ponad 360 km/h. Z pewnością jest to nowa, 730 konna wizytówka firmy Brabus.
Więcej na ten temat tego cuda znajdziecie w naszym serwisie.

Ceny biletów nie były aż tak wygórowane: w granicach 7 - 16 Euro. (bez kosztów rezerwacji). Targi były organizowane pod kątem następujących kategorii: Premiery, Technologie, samochody luksusowe, seryjne, tuning, sporty motorowe, oldtimery i samochody zabytkowe.

Po więcej informacji zapraszam na stronę http://www.essen-motorshow.de (dostępna takze w wersji angielskiej)




Źródło: www.essen-motorshow.de www.rinspeed.com www.google.com

Toyota Supra vs Yamaha R1

Buszując w sieci znalazłem ciekawy filmik pokazujący ściganie na autostradzie Yamahy R1 z Toyotą Suprą. Zresztą co będę dużo pisał, zobaczcie sami:

Pierwsze zdjęcia Mercedesa Ocean Drive

Mercedes Ocena Drive jest bazowany na modelu klasy S - S600. Tak jak można wywnioskować jest to luksusowy cztero-drzwiowy kabriolet, który jest idealny na trasy wzdłuż morza lub oceanu.

Komfortowe miejsce dla 4 osób z systemem Airscarf który zapewni delikatne podgrzewanie w okolicy szyi podczas chłodniejszych wypadów.

Auto wyposażone jest w najnowocześniejsze technologie. Z zewnątrz można zobaczyć gustowne tylne reflektory LED w kształcie odwróconej litery C. Rzucające się w pierwszej chwili są również 36-szprychowe felgi o wysokim połysku. Unikalne połączenie dwóch odcieni kolorów, drzwi bez ramek i jednolity profil składanego dachu to inne zewnętrzne cechy nowego "Merca".


A co z osiągami? Jak to w przypadku Mercedesów bywa, nie ma się o co martwić, o odpowiednią moc zadba podwójnie doładowany 517-konny silnik V12.


Podsumowując:
Jak tylko auto wejdzie do produkcji i jeśli masz dużo kasy i chcesz to gustownie pokazać to jest to auto dla ciebie.

365,7 km/h czterodrzwiową limuzyną!

Tę wręcz niewyobrażalną prędkość osiągnął kilka dni temu na torze Nardo we Włoszech, Brabus Rocket. Tym samym pobił on poprzedni rekord prędkości (362,4 km/h), ustanowiony na tym samym torze w czerwcu tego roku przez…Brabusa Rocket!




Niemieckiej firmy Brabus z Bottrop nie trzeba specjalnie przedstawiać. Należy ona do ścisłej czołówki światowych tunerów Mercedesa i gra w Bundeslidze firm zajmujących się poprawianiem osiągów aut fabrycznych wszelkich marek.
Tutaj nie ma łatwych i tanich rozwiązań. Ma być ekskluzywnie, spektakularnie i drogo. Bardzo drogo. Przedstawiony w 2006 roku Brabus Rocket jest tego najlepszym przykładem.
Pod nazwą Brabus V-12 S Rocket, kryje się monstrum ubrane w nadwozie całkiem zgrabnego Mercedesa CLS. W zasadzie to jedyne podobieństwa do "cywilnego" modelu. Pod maską upchnięto dwunastocylindrowy silnik z nowej S-Klasy. Jednak w przeciwieństwie do oryginału dysponującego mocą 517 KM, w przypadku Brabusa pod prawą stopą kierowcy jest ich aż 730! Maksymalny moment obrotowy tej rakiety, wynoszący 1320 Nm przy 5100 obr./min. ograniczono elektronicznie do 1100 Nm, za to osiąganych już przy 2100 obr./min!
Klienci gotowi zapłacić przynajmniej 348 000 euro za Brabusa Rocket, muszą pogodzić się również z tym, że w ich aucie jest jeszcze jeden ogranicznik redukujący prędkość maksymalną do… 350 km/h.
Przyśpieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje tylko 4 sekundy, po kolejnych sześciu wskazówka licznika z logiem Brabus mija liczbę 200. Aby wspiąć się do 300 potrzebuje zaledwie 29 sekund (od startu zatrzymanego).
Ich zdaniem Brabusa Rocket stać na więcej. Udowodnili to klika dni temu. Pod czujnym okiem ekspertów z agencji TÜV i najczulszego sprzętu do pomiaru prędkości, ich piekielnie szybki Rocket znów stanął do wyścigu o miano najszybszego czterodrzwiowego auta świata i udało się!
Mknąca po owalnym torze limuzyna Brabusa po kilkunastu okrążeniach rozgrzewających opony w końcu osiągnęła zawrotną prędkość 365,7 km/h!
Nic dziwnego, że prędkościomierz w tym aucie wyskalowano do 400 km/h – tak na wszelki wypadek.


Źródło: news.auto.com.pl

Świetny prezent - Rinspeed eXasis

W Genewie Rinspeed znowu pokaże, na co go stać. Szwajcarska firma zaprezentuje model eXasis. To prezent na 30-te urodziny. Pozornie jest ze szkła. Pod maską mikry silnik. Ale osiągi jak z Porsche. Natura pokocha to auto. Duet pasażerów także.

Nadwozie jest totalnie przezroczyste. Ale nie wykonano go ze szkła, tylko z wytrzymałego na wszystko plastiku. Auto można przejrzeć na wylot. Z każdej strony. W czasie jazdy trzeba uważać - widok przez przeźroczystą podłogę może okazać się na tyle fascynujący, że zapomnimy patrzeć tam, gdzie trzeba. Silnik ma tylko dwa cylindry, 150 KM i umiejętność trawienia biopaliw. Więc jest nieszkodliwy dla matki natury. eXasis waży zaledwie 750 kilogramów. Jeden koń mechaniczny obsługuje tylko 5 kg wagi. Porsche też tak potrafi. Jak zapewnia Rinspeed, osiągi są lepsze niż dobre. Przyjemności z jazdy też nie zabraknie. Świetny prezent.


Źródło : autogaleria.pl

Mercedes SLR McLaren

To auto fascynuje mnie odkąd po raz pierwszy je zobaczyłem w 2003 roku. Może kojarzycie zdjęcia "nowej srebrnej strzały" Mercedesa w jakiejś niesprecyzowanej
zimowej scenerii? Jeden z nielicznych samochodów który stracił bardzo niewiele w porównaniu do swojego koncepcyjnego projektu. Dlatego też ma w sobie ten urok. To, co rzuca się od razu w oczy to zadziorna sylwetka, muskularna. Sławne już "skrzela" oraz "nos" upodobniony do formuły 1 uwieńczony znaczkiem Mercedesa. Kto by pomyślał, że to jest ...wlot powietrza! Tak, to musi zwijać asfalt

Silnik V8, 5.5l - dwie sprężarki z osobnymi chłodnicami, a to wszystko wdzięcznie podpisane SLR. Bagatela przy 3250 obr./min. dysponujemy potencjałem 780 Nm

mocy. Moc maksymalna - 626 KM, V-Max = 334 km/h, 0-200 km/h - 10,6 s. 0-100 km/h - 3,8 s.

Nie będę wspominał o żadnych strugach powietrza dociskających auto z ogromną siłą w asfalt, o imponujących technologiach, całej otoczce stworzonej wokół tego

monstrum. Co tam słowa, co tam dane... Życze każdemu przejażdżki takim cudem.

Podziwiajmy ;)



























A na sam koniec coś co powinno zadowolić fanów serii Top Gear, no i oczywiście samego SLR ;)

źródło: www.google.com www.mercedes.pl

Lotus Exige 265E

Zapewne wielu z was nie ma pojęcia co to za auto...
To jest Lotus Exige 265E, eko-rakieta, która jeździ na wszystkim od czystego alkoholu etylowego poprzez bioetanol aż do standardowego paliwa samochodowego.
W tym wypadku wygląd auta jest drugorzędny, najważniejszym elementem tego cuda brytyjskiej inżynierii jest ustalenie nowego poziomu w osiągach... Ale tym razem ekologicznie

Jak to powiedział pewien inżynier "to szanuje Ziemię przy pewnej prędkości". I rzeczywiście auto imponuje osiągami. Do setki potrzebuje tylko 3,88 sekundy przy użyciu etanolu. Na zwykłym paliwie osiągi kształtują się tylko trochę lepiej niż 218-konnego modelu Exige S. Jednak przy użyciu 70% mieszanki etanolu, moc podnosi się do 264KM. A to dlatego że etanol przenosi sam w sobie tlen, który spalając się wraz tlenem atmosferycznym dostarcza mocniejszy wybuch w cyklu spalania. I jest jeszcze jeden duży plus tego! Jako że każdy litr przenosi "dodatkową moc" więc jest mniejsze zapotrzebowanie na niego.


Tak więc czy mamy cudowne auto, które jest mocne, mało spala, emituje mniej CO2 ??

Drift od kuchni ;)

Zastanawialiście się kiedyś jak sie czuje drifter w czasie mrożącego krew w żyłach driftu? Ja tak, więc zobaczyłem ten filmik w którym zadziwił mnie nietypowo spokojny kierowca... a was ;>?

Volvo XC60

Volvo XC60 to crossover, który ma szanse na kontakt z linią produkcyjną. Konkurencja - BMW X3, Land Rover Freelander, Mazda CX-7 oraz przyszłe Audi Q5 i Mercedes GLK. Typowy dla marki design jest w przypadku XC60 bardziej funky, sexy i cool.


XC60 ma wszystkie te elementy, które definiują styl Volvo. Wyraźna chłodnica, charakterne przetłoczenia czy niepowtarzalne tylne reflektory. Wszystko jest jednak odważniejsze, śmielsze, bardziej futurystyczne. Designerzy poszli o krok dalej. I tak będzie w przypadku każdego przyszłego modelu.

Podobnie we wnętrzu. Konsola jest cieniutka i śnieżono biała. Taki iPod. Fotele są anorektycznie szczupłe, ale podobno bardzo wygodne. Całość tchnie XXI wiekiem. Technicznie XC60 to zagadka. Można przypuszczać, że ma wiele wspólnego z Freelanderem i CX-7 (Mazda, Volvo i Land Rover należą do Forda). Produkcja seryjna niepotwierdzona, ale bardzo prawdopodobna.

Źródło: autogaleria.pl

Nardo HighSpeed Event

Płd. Włochy, niedaleko miejscowości Lecce. Na torze w kształcie owalu o długości 12,5 km najszybsze auta świata doznają największych tryumfów oraz druzgocących porażek. Jeśli Nurburgring w Niemczech jest nazywany zielonym, to tor Nardo Prototipo jest z pewnością Szarym Piekłem.



Zebranie 16 największych tunerów z całego świata było poważnym wyzwaniem. Jednak okazja była ważna. Auto Bild wspólnie z Continentalem zorganizowali ekstremalny konkurs na włoskim Nardo. W sumie żadnych zasad. Cel prosty - pojechać jak najszybciej. W zasadzie proste zadanie, wcisnąć gaz do dechy i zamknąć "budzik". Niestety nie jeden zawodnik wyzionął ducha i to już przed startem. Pokonani wyjechali na lawetach, zwycięzcy wpisali się do rekordów. Oto oni.

Czarne Porsche 911 Cabrio nie rzuca na kolana. Nie ma wlotów powietrza łykających wszystkich uczestników drogi oraz ogromnego spoilera z tyłu kojarzącego się z kiczowatym tuningiem japaneese toys. Jest za to mocno posadzone na glebę, ma cudowne 19-calowe lakierowane na czarno felgi z polerowanym rantem i delikatne akcenty stylistyczne. Potężne cztery wydechy zdradzają jednak ponadprzeciętne umiejętności tej bestii.

Pod tą Carrerą podpisuje się w sumie mało znana niemiecka firma 9ff, która zaprezentowała na torze model T6 (oznaczenie godne Terminatora). 780-konne Porsche 911 dopalone dwiema turbosprężarkami osiągnęło prędkość 380,5 km/h (236,5 mph) stając się jednocześnie najszybszym na świecie seryjnie produkowanym kabrioletem. Pełny respekt! Co ciekawe podczas bicia rekordu na samochód założono... twardy dach "hardtop".

Najszybsze otwarte Porsche świata to nie jedyny rekordzista toru. Nardo zostało również zaszczycone obecnością Brabusa, który ściągnął najszybszego seryjnie produkowanego sedana. Rocket, bo o nim mowa, ustawił poprzeczkę jeszcze wyżej i stał się... jeszcze szybszym sedanem. Napędzany 12-cylindrowym silnikiem o pojemności 6,3-litra i mocy 730 KM Brabus osiągnął 365, 7 km/h. Nowy wynik poprawił poprzedni o 3,3 km/h (362,4 km/h). W sumie niby nic, ale sedan (no umówmy się coupe-sedan) "poganiający" tylko jakieś 40 km/h mniej od samego Bugatti Veyrona, to widok co najmniej niesamowity.

Źródło : Autogaleria.pl