Pięciokrotny zwycięzca wyścigu Le Mans doczekał sie wreszcie swojej drogowej wersji. Dlaczego warto przypomnieć o tym? Le Mans to 24-godzinny wyścig, który bez litości eliminuje samochody niedopracowane. Tutaj na równi liczą się osiągi auta, jak również jego niezawodność i ergonomia. "Test trzystu" w TVN Turbo może się schować.
Jest to pierwszy model Audi z centralnie ułożonym silnikiem. I to nie byle jakim - 4.2 FSI osiąga moc 420 KM i maksymalny moment obrotowy 430 Nm w zakresie 4500x6000 obr./min. Na 1 KM przypada tutaj 3,71kg co jest niezwykłe. W ciagu 4,6s rozpędza się do setki, 301 KM/h maksymalnej prędkości w zupełności wystarczy, żeby się zabić na pierwszej lepszej studzience kanalizacyjnej wystającej na autostradzie w Polsce. Maksymalna prędkość obrotowa 8250 obr./min sprawia, ze silnik ten brzmi jak muzyka Mozarta, żywo reagując na każde drgnięcie pedału gazu. Nie wspominająć o technoligii tworzenia reflektorów dla R8, opartej na bionice.Element świetlny przypomina otwartą szyszkę pinii. Koncentrycznie ustawione jedna za drugą skorupy reflektorów w połączeniu z wydajnym diodowym systemem projekcyjnym zamieniają promieniowanie każdej
multichipowej diody w mocne i równomierne światła drogowe.
11.07.2007
Audi w pigułce - potężne R8
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
super autko, zajebisty tuning,
zapraszam na moje konto na wrzucie, jest tam wiele zdjęć aut http://dawid1905.wrzuta.pl/
jedna fote macie z audi TT
Prześlij komentarz