12.21.2006

365,7 km/h czterodrzwiową limuzyną!



Tę wręcz niewyobrażalną prędkość osiągnął kilka dni temu na torze Nardo we Włoszech, Brabus Rocket. Tym samym pobił on poprzedni rekord prędkości (362,4 km/h), ustanowiony na tym samym torze w czerwcu tego roku przez…Brabusa Rocket!




Niemieckiej firmy Brabus z Bottrop nie trzeba specjalnie przedstawiać. Należy ona do ścisłej czołówki światowych tunerów Mercedesa i gra w Bundeslidze firm zajmujących się poprawianiem osiągów aut fabrycznych wszelkich marek.
Tutaj nie ma łatwych i tanich rozwiązań. Ma być ekskluzywnie, spektakularnie i drogo. Bardzo drogo. Przedstawiony w 2006 roku Brabus Rocket jest tego najlepszym przykładem.
Pod nazwą Brabus V-12 S Rocket, kryje się monstrum ubrane w nadwozie całkiem zgrabnego Mercedesa CLS. W zasadzie to jedyne podobieństwa do "cywilnego" modelu. Pod maską upchnięto dwunastocylindrowy silnik z nowej S-Klasy. Jednak w przeciwieństwie do oryginału dysponującego mocą 517 KM, w przypadku Brabusa pod prawą stopą kierowcy jest ich aż 730! Maksymalny moment obrotowy tej rakiety, wynoszący 1320 Nm przy 5100 obr./min. ograniczono elektronicznie do 1100 Nm, za to osiąganych już przy 2100 obr./min!
Klienci gotowi zapłacić przynajmniej 348 000 euro za Brabusa Rocket, muszą pogodzić się również z tym, że w ich aucie jest jeszcze jeden ogranicznik redukujący prędkość maksymalną do… 350 km/h.
Przyśpieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje tylko 4 sekundy, po kolejnych sześciu wskazówka licznika z logiem Brabus mija liczbę 200. Aby wspiąć się do 300 potrzebuje zaledwie 29 sekund (od startu zatrzymanego).
Ich zdaniem Brabusa Rocket stać na więcej. Udowodnili to klika dni temu. Pod czujnym okiem ekspertów z agencji TÜV i najczulszego sprzętu do pomiaru prędkości, ich piekielnie szybki Rocket znów stanął do wyścigu o miano najszybszego czterodrzwiowego auta świata i udało się!
Mknąca po owalnym torze limuzyna Brabusa po kilkunastu okrążeniach rozgrzewających opony w końcu osiągnęła zawrotną prędkość 365,7 km/h!
Nic dziwnego, że prędkościomierz w tym aucie wyskalowano do 400 km/h – tak na wszelki wypadek.


Źródło: news.auto.com.pl

Brak komentarzy:

 

MotoOktan 2009