Jak to mówią ciężka praca nie hańbi, a w tym przypadku to była niebagatelnie ciężka praca ... żeby nie powiedzieć ciężarna ;)
Otóż po 8 latach Pudzian dorobił sie owego cacka, mianowicie Lamborghini Murcielago LP640. Teraz będzie mógł sie wozić na naprawdę zimny łokieć...
A tutaj macie filmik który mówi o tym demonie coś więcej ...
11.27.2007
Murcielago Pudziana
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
2 komentarze:
Pudziana w tym autku raczej nie widzę, ale rzeczywiście, robi wrażenie...
Ah Lambo to jednak coś pięknego. Ten model wyjątkowo się prezentuje. Ale Pudziana w tym nie widzę!
Prześlij komentarz